Nasz sponsor

piątek, 17 sierpnia 2012

Reinwestowanie i programy inwestycyjne, gdzie są granice i co ma sens w HYIP…


Każdy inwestor online prędzej czy później napotka dylemat: albo bać się zaryzykować i żałować utraconej okazji, albo ryzykować i potem żałować, że zdecydował się zainwestować. Jeśli ktoś nie lubi ryzyka, powinien wstrzymać się od inwestowania, ponieważ będzie żałował gdy straci.
A jeśli ktoś boi się przegapić możliwości, to lepiej jest podjąć ryzyko i zainwestować tyle pieniędzy, ile nie boi się stracić… Udział w programach inwestycyjnych to emocjonujące doświadczenie. To nie kasyno, gdzie najważniejszą rzeczą jest łut szczęścia. To jest inwestowanie - wielu tutaj łatwo zarabia, ale są i tacy, którzy tracą.

Wyobraź sobie maga, który pokazuje triki - jest szoł, są wybuchy, unoszące się przedmioty, fajerwerki, brak asekuracji i ekscytujące wrażenia wizualne. To jest magia. Patrzysz na takie przedstawienie i trudno od niego oderwać oczy, a potem wychodzi konferansjer na scenę i mówi: 120% tygodniowo...

Musisz zrozumieć, że bilet na ten występ jest drogi, ale czujesz dziwną przyjemność z faktu, że oglądasz coś niemożliwego i dlatego nie dbasz o cenę. Wpłacasz 100 dolarów z nadzieją, że w ciągu tygodnia ktoś zainwestuje minimum 20 $. Administrator musi znaleźć te 20 dolarów u innej osoby lub pozyskać je w ryzykownych inwestycjach, ponieważ on nie inwestuje w to swoich własnych pieniędzy.

Wyobraźmy sobie, że te 20 dolarów nie zostało zainwestowane "z zewnątrz". Pierwszy scenariusz prowadzi do problemów, skandalu i zamknięcia projektu. Drugi scenariusz oznacza, trzeba zainwestować kolejne 20 dolarów żeby cały system nie runął. Lepiej zainwestować 20 dolarów więcej, niż stracić wszystko, prawda? Tak, to zainwestowane 100 dolarów, potem jeszcze 20 dolarów dają nam łącznie 120 dolarów. W ten oto sposób płacimy sami sobie, a prędzej czy później gra i tak zostanie zakończona według pierwszego scenariusza.

Ta historia wyjaśnia całą tę magiczną sztuczkę. W rzeczywistości, wszystko co robisz jest tutaj przeniesieniem własności pieniądza w taki sposób, by system mógł funkcjonować maksymalnie długo. Pierwszy etap to budowanie zaufania, a drugi osiągania korzyści. Jeśli system upada zawsze pozostaje pula będąca wynikiem niezdolności do zakończenia ostatniego cyklu. Najważniejsze jest więc zapewnienie, że będzie 20 dolarów na każde 100 $ wpłaconych.

Nie jest to trudne jeśli administrator zdoła udowodnić, że najważniejsze w tym projekcie jest działanie, a nie promocja i marketing. Przykład. Projekt oferuje 20 % zysku netto od depozytu po 1 tygodniu. Administrator dodaje program do 3 niepopularnych monitorów 200 dni wcześniej, następnie inny monitor dodaje program po 100 dniach, a ostatnie dwa monitory po 30 dniach.

Cały tydzień Twoje pieniądze nie są tak właściwie nikomu potrzebne i można wykorzystać je do celów reklamowych. W ten sposób więcej osób będzie wiedzieć o programie i będzie więcej inwestować, ponieważ nowi inwestorzy są tutaj potrzebni jak tlen do oddychania. I tak oto wszystko będzie trwało, aż do momentu, gdy suma zobowiązań przekroczy możliwości finansowe płatnika…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz